top of page

Piątek - 9.04.2021

Witajcie,

pogoda zapowiadana na weekend zachęca do zabaw na świeżym powietrzu, dlatego dziś podsyłam Wam kolejne inspiracje na podwórkowe wariacje :)


Gąski, gąski do domu


To jedna z zabaw, które wspominam z sentymentem. Pamiętam, gdy jako nastolatka bawiłam się w gąski z innymi dziećmi z naszego osiedla.

Zasady są banalnie proste. Spośród dzieci wybieramy „mamę gąskę”, „wilka”, a pozostali uczestnicy to “dzieci – gąski”. Należy zaznaczyć obszar na którym będziemy się bawić. Z jednej strony ustawiają się „gąski”, a po przeciwległej stronie – „mama gąska”. „Wilk” zajmuje miejsce z boku. „Mama gąska” woła do „gąsek”, a one odpowiadają.

  • M: Gąski, gąski do domu!

  • G: Boimy się!

  • M: Czego?

  • G: Wilka złego!

  • M: Gdzie on jest?

  • G: Za płotem!

  • M: Co robi?

  • G: Nóż ostrzy!

  • M: Na kogo?

  • G: Na nas!

  • M: Gąski, gąski, do domu!

Są też inne wersje, odrobine łagodniejsze, np.

  • M: Gąski, gąski do domu!

  • G: Boimy się!

  • M: Czego?

  • G: Wilka złego!

  • M: Gdzie on jest?

  • G: Za płotem!

  • M: Co on pije?

  • G: Pomyje!

  • M: Co on je?

  • G: Gąseczki!

  • M: Gąski, gąski, do domu!

Podczas zabawy trenujemy refleks, rozwijamy sprawność fizyczną. Zapamiętanie całego tekstu to ćwiczenie pamięci :)

Baba Jaga patrzy


Okazuje się, że jest to zabawa nadal atrakcyjna dla dzieci. Chociaż ja mam wrażenie, że to taka jedna z tych zabaw “dajcie mi wreszcie spokój” Kochane Dzieci Podobnie, jak Gra w zielone, gdzie uczestnik gry musiał na każde żądanie okazać się posiadaniem czegoś zielonego.

Zasady bardzo proste: Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy to hasło rozpoczynające zabawę, na którego dźwięk należało popaść w odrętwienie w pozycji w jakiej nas zastało. Osoba prowadząca grę, tytułowa “Baba Jaga” określała ilość i rodzaj kroków jakie każdy z graczy może wykonać w jej kierunku. Wygrywał, kto pierwszy dobiegł do Baby Jagi.


Gry podwórkowe z piłką – Ziemniak


Wszyscy uczestnicy stają w kole i podają sobie piłkę tak, jak w siatkówce. Ważne, aby jak najdłużej utrzymać ją w locie. Osoba, która nie odbije skierowanej do niego piłki lub zrobi to nieprawidłowo i piłka spadnie, wchodzi do środka koła i przykuca. Pozostałe osoby dalej odbijają piłkę próbując “zbić” tego gracza, który jest w kole.

Jeśli się uda gracz ze środka koła otrzymuje literę “Z”. Każde następne zbicie to kolejna litera słowa ZIEMNIAK. Po zebraniu całego wyrazu gracz odpada z gry. Może temu zapobiec jeśli zdoła złapać piłkę.


Dwa ognie, nazywane też zbijakiem


To ruchowa zabawa drużynowa. Potrzebna jest parzysta liczba uczestników, prostokątne boisko podzielone na równe części i piłka.

Zasady: W każdej drużynie zostaje wytypowana osoba, która nazwana jest „matką”. Drużyny zajmują swoje części boiska. Każda „matka” zajmuje miejsce za polem przeciwnika.



Zasady zabawy w dwa ognie

Zadaniem graczy jest zbijanie piłką przeciwników. Można grać na zbicia – wówczas “zbity zawodnik” schodzi z boiska, lub na punkty. Każde bicie to punkt.


Zabawa w chowanego


Z grupy uczestników wytypujcie lub wylosujcie jedną osobę, która będzie szukać. Pozostali mają za zadanie skutecznie się schować.

Osoba szukająca odlicza do 20 albo stu. Zależy jak się umówicie. Można też wykorzystać wyliczankę. Na koniec liczenia wybieramy regułkę i krzyczymy głośno “gotów czy nie szukam”.

Wyliczanki: Pałka, zapałka, dwa kije, Kto się nie schowa ten kryje: Raz, dwa, trzy, … dziesięć.



W tych grach ogranicza Was tylko wyobraźnia - śmiało możecie malować swoje kształty i wymyślać nowe zasady.



Gry podwórkowe oprócz fajnej zabawy mają jeszcze moc budowania relacji. Zarówno tych na podwórku, jak i rodzinnych.

A jakie macie swoje ulubione gry podwórkowe? A może któraś z powyższych ?

Comments


bottom of page